W masowej strzelaninie w supermarkecie w Boulder w Kolorado, zginęło 10 osób, w tym policjant. Są też ranni. Wśród nich napastnik, który został zatrzymany przez policję. Nie wiadomo jakie były motywy jego działania.

Według miejscowej policji do strzelaniny doszło ok. godz. 15 miejscowego czasu w supermarkecie King Soopers.

Jak poinformowała agencja Reuters szef miejscowej policji Maris Herold potwierdziła, że wśród 10 zabitych jest 51-letni funkcjonariusz Eric Talley, który, jak dodał, jako pierwszy przybył na miejsce zbrodni. Mamy wielu ludzi, którzy zginęli w tym incydencie i przykro mi, że muszę donieść, że jeden z nich był policjantem z Boulder - wyznał komendant Kerry Yamaguchi z Departamentu Policji w Boulder.  Nie podał żadnych szczegółów na temat podejrzanego.

Miejscowe służby poinformowały, że ofiary miały od 20 do 65 lat.

Sprawca został aresztowany. Na pokazywanym przez stacje telewizyjne nagraniu wideo widać było jak funkcjonariusze policji wyprowadzają ze sklepu rannego  mężczyznę zakutego z tyłu w kajdanki. Był bez koszuli, odziany tylko w bokserki. Umieszczono go na noszach i załadowano do karetki. Podczas konferencji prasowej komendant Kerry Yamaguchi z Departamentu Policji w Boulder powiedział, że śledczy dopiero zaczęli badać miejsce zbrodni. 

Informacje o strzelaninie w Kolorado pojawiły się tuż przed  północą czasu polskiego. Początkowo była mowa jedynie o rannych. Późniejsze informacje mówiły o 6 zabitych. 

Prawdopodobny sprawca strzelaniny został zatrzymany, jest ranny. Świadkowie mówią o serii strzałów i panice jaka wybuchła. Jak informują służby stan kilku z ranny jest krytyczny.

Jak informował korespondent RMF FM, Paweł Żuchowski, napastnik otworzył ogień w supermarkecie. Nie wiadomo nic na temat motywu działania 21-letniego sprawcy, który obecnie jest przesłuchiwany.

Mężczyzna usłyszał 10 zarzutów zabójstwa pierwszego stopnia.

Gubernator Kolorado Jared Polis napisał na Twitterze, że monitoruje wydarzenia rozgrywające się w Boulder.  "Moje modlitwy są z naszymi krajanami z Kolorado pogrążonymi w smutku i żalu, podczas gdy dowiadujemy się więcej o rozmiarach tragedii" - tweetował.



Opracowanie: