Życiu trzynaściorga węgierskich dzieci rannych w wypadku między Oleśnicą a Namysłowem nie zagraża niebezpieczeństwo. Bus z Węgier wyprzedzając na łuku drogi zderzył się czołowo z ciężarówką.

Lekarze bardzo ostrożnie, ale przekazują optymistyczne rokowania. Troje najbardziej poszkodowanych dzieci dzięki ratownikom Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafiło do Wrocławia, do szpitala im. Marciniaka. Dwoje jest już po udanych operacjach. Trzeci, trzynastoletni chłopiec, jest operowany. We wrocławskim szpitalu pozostaną kilka następnych dni.

Pozostali ranni w tym wypadku - w sumie 9 osób - trafili do szpitala w Namysłowie. Większość z nich ma drobne rany głowy, nóg i rąk. Nie są to jednak urazy zagrażające życiu.

Do zderzenia pojazdów doszło prawdopodobnie na łuku drogi, podczas wyprzedzania "na trzeciego".