Zwłoki trzech obdartych ze skóry psów w zagajniku na obrzeżach Śmigla w Wielkopolsce odkrył przypadkowy spacerowicz. Policja prosi o kontakt osoby, które mogą pomóc w wyjaśnieniu, w jaki sposób zwierzęta straciły życie.

Policjanci otrzymali zgłoszenie o znalezisku w niedzielę. Osoba, która spacerowała, powiadomiła służby, że w zagajniku leżą zwłoki trzech obdartych ze skóry psów - powiedział oficer prasowy policji w Kościanie podkom. Radosław Nowak.

Na razie jest za wcześnie, by powiedzieć w jakich okolicznościach doszło do tego zdarzenia, czy te psy zostały uśmiercone, czy padły z przyczyn naturalnych, a później ktoś je obdarł ze skóry. To wszystko jest przedmiotem prowadzonego postępowania - wskazał Nowak.

Dodał, że policjanci proszą o kontakt osoby, które np. widziały, jak ktoś porzucał padłe zwierzęta, albo wie, iż kto je hodował i już ich nie ma.

O sprawie w mediach społecznościowych poinformował także kościański oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, według którego obdarte ze skóry psy wielkością i budową ciała przypominają charty. Ślady widoczne na ciałach sugerują urazy spowodowane ostrym narzędziem/ strzałem/ zębami. Do tego oskórowane przez człowieka. Widać, że leżą tam już dobre kilka dni, możliwe, że zostały uszkodzone dodatkowo przez dzikie zwierzęta - opisali działacze TOZ.

Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do trzech lat więzienia, a jeżeli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem - od trzech miesięcy do pięciu lat.