Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie podlegał premierowi, a nie pod resort pracy – zapowiedział Kazimierz Marcinkiewicz. Szef rządu zapewnił, że ta zmiana nie będzie wiązać się z dodatkowymi kosztami.

Od dawna uważamy, że ZUS powinien podlegać bardzo daleko idącym zmianom, daleko idącej reformie. Stąd na czele Rady Nadzorczej stanął Robert Gwiazdowski, z którym jestem w nieustającym kontakcie - powiedział premier.

Obecnie ZUS podlega Ministerstwu Pracy, które przypadło Samoobronie. Według „Dziennika”, Andrzej Lepper chciałby, aby to jego partia zarządzała instytucją. Temu pomysłowi sprzeciwia się jednak PiS. Lepper ma na ten temat rozmawiać dziś z Jarosławem Kaczyńskim.