Jest śledztwo w sprawie środowego zderzenia dwóch tramwajów w alejach Jerozolimskich w Warszawie. Wszczęła je warszawska Prokuratura Rejonowa. W wypadku rannych zostało czternaście osób.

Jest śledztwo w sprawie środowego zderzenia dwóch tramwajów w alejach Jerozolimskich w Warszawie. Wszczęła je warszawska Prokuratura Rejonowa. W wypadku rannych zostało czternaście osób.
Zdjęcie z miejsca wypadku /PAP/Radek Pietruszka /PAP

W najbliższym czasie policjanci będą szczegółowo analizować nagranie z monitoringu z miejsca wypadku. Odbędą się również oględziny obydwu tramwajów z udziałem biegłego oraz przesłuchania świadków zderzenia.

W środę policja przesłuchała 70-latka, który mógł przyczynić się do wypadku. Po złożeniu wyjaśnień w charakterze świadka został on zwolniony do domu. Mężczyzna w niedozwolonym miejscu przechodził przez torowisko, przez co zmusił motorniczego linii 22 do hamowania, chwilę później w tył tego składu z dużym impetem uderzyła dziewiątka.

Za spowodowanie katastrofy lądowej grozi od dwóch do nawet 12stu lat więzienia, ale najpierw śledczy muszą ustalić, dlaczego motorniczy nie zdążył zahamować i uderzył w stojący przed nim tramwaj.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)