Prawo i Sprawiedliwość odkłada decyzję w sprawie ewentualnego odwołania Artura Zawiszy z funkcji szefa bankowej komisji śledczej. Posłowie PiS-u - jak nieoficjalnie dowiedział się RMF FM - liczą na powrót Zawiszy do ich partii.

Artur Zawisza w rozmowie z RMF FM podkreśla jednak, że wciąż jest członkiem Prawicy Rzeczpospolitej i nie zamierza jej opuszczać.

We wtorek w sprawie odwołania Artura Zawisza z funkcji przewodniczącego sejmowej komisji ds. banków dyskutowało prezydium klubu. Po tym spotkaniu politycy nieoficjalnie mówili, że są coraz bliżej podjęcia decyzji o odwołaniu. W rozmowie z reporterką RMF FM twierdzili jednak, że chcą, aby Zawisza pozostał członkiem komisji, i to mimo że po odejściu wraz z Markiem Jurkiem należy do koła a nie klubu parlamentarnego. Według regulaminu, aby być członkiem komisji, trzeba mieć swego przedstawiciela także w sejmowym konwencie.

Gdyby Artur Zawisza przestał być przewodniczącym komisji, PiS jako największy klub w Sejmie, przedstawi nowego kandydata na szefa. Na razie ma dwóch kandydatów: posłów Adama Hofmana i Andrzeja Derę.