Z Zatoki Puckiej znikają ryby. Naukowcy wiążą to ze zrzutem do wody solanki przez PGNiG. Firma buduje na Wybrzeżu podziemne magazyny na gaz. O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza".

W Kosakowie pod Gdynią powstaje 10 podziemnych magazynów, tzw. kawern. To potężne komory, które wypłukiwane są gorącą wodą w głębokich pokładach soli kamiennej na lądzie.

Solanka jest odprowadzana rurą do Zatoki Puckiej. Od 2009 r. zrzucono do niej 9,3 mln. metrów sześciennych. To zaledwie połowa ilości przewidzianej do roku 2021.

Rybacy skarżą się, że nie mają już czego łowić. Zasolenie zatoki znacznie przekroczyło początkowe wyliczenia. Pewnie dlatego naukowcy nie odnaleźli dwóch z pięciu czujników, które miały ich informować o stanie środowiska. Są pewni, że to efekt działalności człowieka.

(abs)