Sekcja zwłok ma wyjaśnić przyczyny śmierci dwumiesięcznego dziecka, które wczoraj martwe znaleziono w jednym z mieszkań w Zabrzu. Na ciele chłopca były bardzo poważne obrażenia; liczne siniaki, zadrapania i rany głowy. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, w tym ojca niemowlęcia.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, chłopczyk podczas nieobecności matki, znajdował się pod opieką swojego 29-letniego ojca i jego o rok starszego kolegi. Obaj mężczyźni w chwili zatrzymania byli pijani. Ojciec niemowlęcia miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Na razie nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów. Obaj mężczyźni zostaną dziś przesłuchiwani. Na razie trzeźwieją.

Tragedię odkryła matka dziecka. Gdy wczoraj po południu wróciła do domu, zobaczyła, że jej syn nie żyje. Wezwała pogotowie. Na ciele dziecka lekarz zauważył obrażenia, które mogły być wynikiem pobicia. Natychmiast powiadomił policję.

Sprawą zajmuje się już prokuratura. Zlecono między innymi sekcję zwłok chłopca.

Matka dziecka jest pod opieką psychologa.