To było dokładnie 30 lat temu. W Rzymie, na placu św. Piotra Ali Agca próbował zastrzelić papieża. Zamach się nie udał. Za kilka dni oficjalnie ukaże się książka, w której pierwszy raz po polsku publikowane będą zeznania zamachowca. Jej tytuł brzmi "Papież musiał zginąć".

Agca udaje, że fotografuje, cały czas ma odbezpieczony pistolet, wciśnięty za pasek od spodni. W pewnym momencie opuszcza aparat, wyciąga pistolet i natychmiast strzela. Był 2-5 metrów od papieża. Nie zawahał się - tak moment zamachu opisuje Andrzej Grajewski, który książkę zredagował i napisał do niej wstęp.

Tytuł książki to słowa zamachowca, który był przekonany, że udało mu się zabić papieża.