Jest tymczasowy areszt dla podpalacza z Wodzisławia Śląskiego. Mężczyzna podpalił jedną z tamtejszych kamienic. Powodem była chorobliwa zazdrość o kobietę.

Ogień został podłożony w kotłowni. Sprawca podpalił znajdujące się tam kartony, a potem dorzucił jeszcze w to miejsce kilka kawałków drewna oraz plastikowe opakowania. Niedługo potem ogień zaczął wydostawać się na zewnątrz budynku.

Właściciel kamienicy próbował gasić pożar przed przyjazdem strażaków, ale zatruł się toksycznymi oparami i pogotowie zabrało go do szpitala. Na szczęście nie trzeba było ewakuować lokatorów.

Policja szybko ustaliła, kto może być podpalaczem. To mężczyzna, który w przeszłości mieszkał z jedną z lokatorek. Rozstali się jednak, a mężczyzna podejrzewał swoją znajomą o romans z właścicielem kamienicy. Dlatego najpierw zaczął mu grozić, a później podpalił budynek.

Już po zatrzymaniu, zarówno przed policjantami, jak i przed sądem, podpalacz cały czas groził właścicielowi kamienicy.

49-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za podpalenie grozi mu do 5 lat więzienia.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(MN)