Na najbliższej sesji Parlamentu Europejskiego, zaczynającej się 18 października, dojdzie do debaty na temat Polski w związku z budzącym kontrowersje w Unii Europejskiej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – ustaliła dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Przypomnijmy - TK uznał wyższość prawa krajowego nad unijnym.

O debatę wnioskowała szefowa frakcji socjaldemokratów w Parlamencie Europejskim Iratxe García Pérez. Z rozmów dziennikarki RMF FM z eurodeputowanymi głównych prodemokratycznych frakcji wynika, że pomysł debaty ma już poparcie Europejskiej Partii Ludowej (EPL), liberałów (Renew Europe) i Zielonych.

Potwierdzam, jest wstępna decyzja w tej sprawie - powiedział RMF FM szef delegacji PO-PSL Andrzej Halicki.

Wszystkie te frakcje bardzo ostro zareagowały już następnego dnia po wyroku TK. Oficjalnie jednak decyzja w tej sprawie zapadnie w czwartek, podczas spotkania przewodniczących frakcji PE. Natomiast Iratxe García Pérez była wczoraj w Warszawie, gdzie spotykała się między innymi z polskimi sędziami oraz organizacjami LGBT.

Hiszpańska polityk uważa, że "kwestionowanie przez kontrolowany przez PiS Trybunał Konstytucyjny nadrzędności unijnego prawa nad krajowym, to niebezpieczny precedens". Zaznacza, że Komisja Europejska i Rada Unii pozwoliły polskim władzom posunąć się zbyt daleko. Dlatego jej zdaniem - teraz trzeba wywrzeć większą presję na obie te unijne instytucje.

Zdaniem szefowej socjaldemokratów, KE "musi pilnie uruchomić" mechanizm warunkowości, umożliwiający zawieszanie unijnych funduszy i wszcząć postępowanie o naruszenie unijnego prawa przeciwko Polsce. Jak powiedziała, nie wyobraża sobie także "jak w obecnych okolicznościach Komisja mogłaby zatwierdzić polski plan odbudowy". A przypomnijmy chodzi o 36 mld euro.

Polski Krajowy Plan Odbudowy pierwotnie KE miała zatwierdzić na początku sierpnia, jednak po tym, jak TK podważył zgodność z unijnym prawem środków tymczasowych Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w kwestiach sądownictwa i po złożeniu przez premiera wniosku do TK w sprawie wyższości prawa krajowego - Bruksela spowolniła prace nad zatwierdzeniem polskiego KPO. Teraz KE analizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego i niedługo podejmie decyzje prawne oraz - mniej oficjalnie - polityczne w sprawie konsekwencji tego wyroku.

Opracowanie: