Były milicjant Edward Misztal został skazany na 2,5 roku więzienia. Warszawski sąd wymierzył mu karę za pozbawienie wolności pracowników prymasowskiego komitetu pomocy uwięzionym w stanie wojennym.

W maju 1983 roku podczas ulicznych zajść na stołecznej Starówce, ubrani po cywilnemu ludzie Misztala wtargnęli na teren klasztoru przy kościele św. Marcina. Mieściła się tam siedziba komitetu prymasowskiego. Milicjanci pobili jego pracowników, zdemolowali pomieszczenia i zabrali ze sobą sześć osób. Bili porwanych, obrażali, a w końcu wywieźli do lasu. Tam ich wypuszczano – bez wierzchnich okryć i dokumentów.