Wypadek autokaru z dziećmi na drodze ze Sromowiec do Krośnicy na Podhalu. Siedmioro pasażerów trafiło do szpitala. Ich obrażenia na szczęście nie są groźne.

Autokar, wiozący dzieci, wpadł do przydrożnego rowu w miejscowości Sromowce Wyżne. Jak powiedział rzecznik nowotarskiej policji Roman Wolski, kierowca wpadł prawdopodobnie w poślizg, autokar wjechał do przydrożnego rowu i przewrócił się na bok. Kierowca był trzeźwy.

Autobusem jechały 52 osoby: dzieci z dwóch klas szkoły sportowej w Warszawie, uczestniczące w narciarskim obozie w górach, oraz ich opiekunowie. Dzieci przebywają na zimowisku w miejscowości Sromowce Wyżne. Były w drodze na zawody narciarskie w miejscowości Jaworki.

Siedmioro dzieci w wieku od 14 do 15 lat z lekkimi obrażeniami trafiło do szpitala w Nowym Targu. Po przebadaniu przez lekarzy, dzieci zostały wypisane.
(j.)