​To już koniec śledztwa w sprawie wyłudzeń leasingów i kredytów. Trwało prawie 10 lat, a łącznie postawiono w nim ponad 800 zarzutów. Prokuratorzy z Bielska-Białej skierowali do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Grupa działała na terenie całego kraju.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, chodzi o kwotę prawie 158 milionów złotych. 

Była to grupa przestępcza, która fałszowała dokumentację, dzięki czemu mogła następnie wyłudzać kredyty i leasingi. Oszuści m.in. korumpowali pełnomocników towarzystw leasingowych, aby ci potwierdzali fałszywe informacje o sytuacji finansowej podmiotów gospodarczych.

W grupie obowiązywał ścisły podział ról, a kierował nią kilkuosobowy zarząd.

Początki śledztwa sięgają 2012 roku, a łącznie zarzuty postawiono 41 osobom.

To m.in. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, fałszowanie dokumentów oraz wyłudzenia. Podejrzanym grożą teraz kary do 10 lat więzienia.