Archeolodzy zakończyli badania krypty biskupa Krzysztofa Andrzeja Jana Szembeka, która znajduje się w archikatedrze we Fromborku w woj. warmińsko-mazurskim. Potwierdzili, że pochowano tam sześć osób. Naukowcy znaleźli też porozrzucane przedmioty.

Archeolodzy zakończyli badania krypty biskupa Krzysztofa Andrzeja Jana Szembeka, która znajduje się w archikatedrze we Fromborku w woj. warmińsko-mazurskim. Potwierdzili, że pochowano tam sześć osób. Naukowcy znaleźli też porozrzucane przedmioty.
Krypta biskupa Jana Szembeka we Fromborku /Piotr Bułakowski /RMF FM

Archeolodzy w czasie badań potwierdzili przede wszystkim, że wewnątrz krypty znajdują się trumny pięciu biskupów warmińskich oraz jednego kanonika. Jedna trumna jest uszkodzona, prawdopodobnie przez złodzieja.

Biskup warmiński Krzysztof Andrzej Jan Szembek zmarł w 1740 roku. W swoim testamencie prosił o pochowanie go w podwójnej trumnie. Badania archeologów potwierdziły, że jego woli dotrzymano. Zewnętrzna trumna jest ołowiano-cynowa, a wewnętrzna drewniana. Dodatkowo owinięta jest z każdej strony suknem. Po wejściu archeolodzy znaleźli wewnątrz kilka przedmiotów. Ktoś wyciągnął przedmioty z trumien i porozrzucał je na klepisku. To m.in. poduszka spod głowy jedwabna, całun jedwabny, kilka krzyżyków, elementy wełnianego paliusza, fragmenty dalmatyk, taśmy z obić trumien. Dla złodziei nie miało to wartości - powiedziała naszemu reporterowi doktor Małgorzata Grupa, archeolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Te przedmioty trafią teraz do laboratorium w Toruniu.

Nie potwierdziła się legenda, że w tej krypcie pochowany jest żołnierz Armii Czerwonej. W archikatedrze we Fromborku tajemnic do odkrycia jest jeszcze sporo. Cały czas pozostaje krypta biskupów warmińskich z XVI wieku, gdzie jest pochowany biskup Łukasz Watzenrode. Był on wujem Mikołaja Kopernika. Dotarcie do jego szczątków i porównanie ich z DNA Mikołaja Kopernika jeszcze bardziej uwiarygodniłoby ponowny pochówek wielkiego astronoma. Na kolejne badania potrzebne są jednak pieniądze - mówi ksiądz Jacek Wojtkowski, proboszcz katedry.

Kaplica Zbawiciela, św. Teodora i Wszystkich Świętych, w której pracowali archeolodzy, znana jest powszechnie pod nazwą kaplicy Szembeka. Wzniesiona na planie kwadratu, zakryta kopułą, na wzór i podobieństwo renesansowej grobowej kaplicy Zygmuntowskiej w Krakowie. Wybudowano ją jako oratorium relikwiarzowe z konfesją św. Teodora i jako grobowiec rodziny biskupa Szembeka.

Oprócz fundatora w krypcie nie spoczął nikt więcej z rodziny Szembeków. Stała się ona jednak grobowcem późniejszych ordynariuszy warmińskich od połowy XIX wieku, kiedy stolicę diecezji po ponad 500 latach przeniesiono z Lidzbarka do Fromborka. Spoczęli tam kolejni biskupi: A. Hatten, J. Geritz, A. Thiel, A. Bludau oraz kanonik A. Ossoliński.

(ag)