Jak wymusić na kierowcach przestrzeganie przepisów? Władze gminy Mosina w Wielkopolsce znalazły sposób – bramkę. Na jednym z mostów, na którym ze względu na zły stan techniczny wprowadzono ograniczenie ruchu dla samochodów, ustawiono metalową konstrukcję.

Z mostu mogą korzystać tylko te pojazdy, których masa nie przekracza 5 ton. Ponieważ kierowcy nagminnie łamali ten przepis, władze gminy postawiły na moście wąską, metalową bramkę. Mieszczą się w niej wyłącznie zwykłe samochody osobowe. Większe pojazdy, chociaż mają dopuszczalną masę, na bramce urywają sobie lusterka i rysują karoserie.

Jest to wybór mniejszego zła. Jeżeli natychmiast nie podejmiemy kroków, które ograniczą dalszą dewastację mostu, to się może okazać, że most ten już nie nadaje się do naprawy - mówi burmistrz gminy.

Kierowcy są załamani. Żadna maszyna się tutaj nie zmieści - podkreślają rolnicy, którzy korzystali do tej pory z mostu.

Osobliwa konstrukcja będzie stać na moście co najmniej do przyszłego roku, wtedy bowiem zostanie on wyremontowany. Burmistrz obiecał jednak poszerzyć bramkę. Sprawą zainteresował się reporter RMF Łukasz Wysocki. Posłuchaj jego relacji: