Wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej Piotr Malepszak zadeklarował, że w ciągu maksymalnie trzech najbliższych lat zdecydowanie większa część towarów będzie przewożona koleją. "PKP Cargo może ustabilizować taki poziom 30-35 procent na rynku przewozów towarowych w Polsce. Teraz jest w okolicach 26-27 proc. I to jest perspektywa następnych 2-3 lat" - powiedział Malepszak. Od poniedziałku trwają strajki kolejarzy, którzy w ten sposób reagują na politykę państwa, która - ich zdaniem - zmierza do wygaszania transportu kolejowego. Na czwartek i piątek zapowiedzieli kolejne blokady.
Kolejarze, którzy protestują od początku tygodnia, domagają się większego wsparcia dla transportu kolejowego. Chcą wprowadzenia zmian w polityce transportowej. Ostrzegają przed paraliżem sektora kolejowego i masowymi zwolnieniami. Ich główne zarzuty do rządzących to brak wsparcia dla kolei, wysokie opłaty za dostęp do infrastruktury i najdroższa energia trakcyjna w UE.
Kolejne blokady zapowiedzieli na czwartek i piątek. Podobnie jak w poniedziałek strajki odbędą się między godz. 10 a 14.
W lipcu 2024 roku Zarząd PKP Cargo zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych w zakładach i centrali spółki. Efektem tego procesu było zmniejszenie zatrudnienia o 3665 pracowników. Obecnie spółka zatrudnia ok. 10 tys. osób. Na początku czerwca br. PKP Cargo po raz kolejny poinformowało, że zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe.
Tym razem miałyby one objąć do 1041 pracowników w 2025 roku oraz do 1388 w 2026 roku. Pod koniec czerwca zarząd PKP Cargo zaproponował pracownikom zrzeczenie się części przywilejów wynikających z Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy i zastąpienie ich systemem motywacyjnym, opartym na efektywności pracy. Celem ma być uniknięcie zwolnień grupowych.
Wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej Piotr Malepszak deklaruje tymczasem, że w ciągu maksymalnie trzech najbliższych lat zdecydowanie większa część towarów będzie przewożona koleją. Ma to poprawić sytuację także maszynistów.
PKP Cargo może ustabilizować taki poziom 30-35 procent na rynku przewozów towarowych w Polsce. Teraz jest w okolicach 26-27 procent. I to jest perspektywa następnych 2-3 lat - powiedział Malepszak.
Jak na razie wiceminister obiecuje, że w pierwszym kroku powstanie plan dalszej restrukturyzacji kolei. Ma to być odpowiedź na pytanie, co wozić pociągami w obliczu spadających przewozów przede wszystkim węgla.


