"Dziękujemy za Państwa pomoc!" - zwróciła się w czwartek o poranku policja. W rozmowie z RMF FM - w związku z odnalezieniem zaginionej w środę 11-latki i odwołaniem Child Alertu - funkcjonariusze prosili, aby podkreślić, jak pomocne było to, że ludzie udostępniali informację o poszukiwaniach dziewczynki w social mediach i starali się pomóc. W sprawie okoliczności zaginięcia są też najnowsze informacje. Zatrzymano 24-letniego mężczyznę.
- W czwartek odnalazła się zaginiona w środę 11-letnia Patrycja z Opolszczyzny.
- Dziewczynkę była w mieszkaniu 24-latka na Śląsku.
- Policja podała, że nie doszło do uprowadzenia, a ona jest cała i zdrowa.
- 11-latka jest już pod opieką matki. W jej obecności odpowie na pytania sądu rodzinnego.
- Nie wiadomo jeszcze, kiedy dojdzie do przesłuchania.
Zaginiona w środę 11-letnia dziewczynka została odnaleziona - podano w czwartek o poranku. W związku z tym, że istniało realne zagrożenie jej zdrowia i życia, policja uruchomiła w środę po południu Child Alert.
Została odnaleziona w Żorach w województwie śląskim w mieszkaniu 24-latka.
Mężczyzna ma 24-lata, został zatrzymany w czwartek o godz. 4 na terenie swojego zakładu pracy. To w jego mieszkaniu dziewczynka przebywała. Obecnie trwają czynności z zatrzymanym, które mają nam wyjaśnić, jak doszło do spotkania z dziewczynką i co się działo, kiedy przebywała w jego towarzystwie - powiedziała RMF FM rzeczniczka opolskiej policji.
Dziewczynka jest na szczęście cała i zdrowa. 11-latka została już przewieziona na teren Opolszczyzny. Jest pod opieką mamy. W jej obecności ma odpowiadać na pytania sądu rodzinnego. Jeszcze nie wiadomo dokładnie, kiedy do tego dojdzie.
W rozmowie z dziennikarzami RMF FM funkcjonariusze prosili, by przekazać podziękowania wszystkim, którzy udostępniali w social mediach informację o poszukiwaniach dziecka i starali się pomóc.
Child Alert rozszedł się całą Polską. Były to między innymi SMS-y RCB, więc każda osoba dorosła posiadająca telefon dostała takie powiadomienie - powiedziała w rozmowie z RMF FM kom. Agnieszka Żyłka.
Policjantom i wszystkim służbom podziękował z kolei minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych, Tomasz Siemoniak.