Kilkadziesiąt tysięcy osób w Warszawie nie miało prądu z powodu... kuny. Ok. godz. 14:30 przywrócono dostawy energii energetycznej.

Prądu nie miało nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. Jak ustalił reporter RMF FM, dotyczyło to dużej części Mokotowa - Czerniakowa, Sadyby, Sielec, ale także w części Powiśla, Solca i Śródmieścia Północnego.

Bez prądu był między innymi Szpital Czerniakowski oraz budynek sądu gospodarczego i wydział ksiąg wieczystych.

Jak ustalił Mariusz Piekarski, do Rozdzielczego Punktu Zasilania na Sielcach - w okolicy Czerniakowskiej i Bartyckiej - dostała się kuna. Systemy odcinające zadziałały, więc nie doszło do zwarcia i poważnej awarii.

Opracowanie: