Stolica nie chce być gorsza od innych miast i też chce zaistnieć w sieci. Do wirtualnej gry Second Life, wybrane miejsca Warszawy mogą trafić w przyszłym roku.

Jak mówi w rozmowie z RMF FM, Tomasz Andryszczyk z warszawskiego magistratu: Skoro Kraków zbudował swój rynek, to Warszawa nie powinna być gorsza. Powinna pokazać Krakowskie Przedmieście, Starówkę. Myślę, że również w tej sprawie będziemy się chcieli zwrócić do Warszawiaków i wspólnie zdecydować co promować w Second Life. Apel doczekał się odpowiedzi. Jeden ze słuchaczy RMF FM proponuje dowcipinie, by do Second Life trafił długo oczekiwany terminal na Okęciu. Może tam szybciej go otworzą, bez niespodzianek.

Są też inne pomysły na miasto marzeń. Jeden z kierowców ma zastrzeżenia do kolorów. Nie podobają mi się te wszystkie szare postkomunistyczne budynki. Trzeba odnowić wszystko, wprowadzić więcej kolorów. Przyda się podziemny parking. Ta charakterystyczna palma na Rondzie de Gaulle'a może zostać. Przydałaby się druga, albo i trzecia. Na pewno jest to jakaś atrakcja, wyznacznik miejsca Choć zwykle mieszkańcy stolicy proponują zmiany praktyczne – szersze ulice i usunięcie korków - niektórzy puszczają wodze fantazji.

Możecie przysłać nam Wasze nawet najbardziej zwariowane propozycje obiektów, które zasługują na to by trafić do wirtualnej stolicy. Czekamy na maile. Adres: fakty@rmf.fm.