W listopadzie - tuż po wyborach parlamentarnych - ma zostać podpisana umowa na zakup samolotów dla najważniejszych osób w państwie. Chodzi o dwie małe maszyny, dla kilkunastu pasażerów, które są w stanie przelecieć przez Atlantyk.

W listopadzie - tuż po wyborach parlamentarnych - ma zostać podpisana umowa na zakup samolotów dla najważniejszych osób w państwie. Chodzi o dwie małe maszyny, dla kilkunastu pasażerów, które są w stanie przelecieć przez Atlantyk.
Ewa Kopacz, Rafał Trzaskowski i Cezary Tomczyk w samolocie rządowym Embraer /Radek Pietruszka /PAP

Jeśli - zgodnie z zapowiedziami resortu obrony - umowa zostanie podpisana w listopadzie, to małe samoloty VIP-owskie powinny zostać dostarczone w czerwcu. Za miesiąc zakończymy negocjacje - mówi szef Inspektoratu Uzbrojenia MON, generał Adam Duda.

Oferty wstępne, które zostały złożone dotyczą zarówno samolotów fabrycznie nowych jak również samolotów używanych. Z niewielkim nalotem, zgodnie z naszymi warunkami, jakie znalazły się w warunkach przetargowych - dodaje w rozmowie z reporterem RMF FM.

Polska negocjuje z trzema producentami i dwoma pośrednikami. Mowa między innymi o Gulfstreamie, Dassault oraz Bombardierze.

Zakup małych samolotów wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak zapowiedział pod koniec 2014 roku. Maszyny mają należeć do 1. Bazy Lotnictwa Transportowego (dawny "specpułk") i być pilotowane przez wojskowe załogi.

Od czasu katastrofy smoleńskiej i zlikwidowania specpułku najważniejsze osoby w państwie są przewożone przez załogi PLL LOT na pokładzie embraerów czarterowanych od polskiego przewoźnika narodowego. VIP-y latają też maszynami 1. Bazy Lotnictwa Transportowego - śmigłowcami Sokół, samolotami Bryza i CASA.

Krzysztof Zasada