Małżeństwo z Chojnic upozorowało śmierć, by pomóc ukrywającemu się przed wymiarem sprawiedliwości synowi. Ojciec chłopaka za łapówkę kupił od lekarza fałszywy akt zgonu żony i usiłował zrealizować polisy ubezpieczeniowe na jej życie na łączną sumę ponad 9 milionów złotych. Podczas przesłuchania przyznał, że pieniądze miał dostać syn, ścigany listem gończym za liczne rozboje. Policjanci wciąż poszukują niedoszłej nieboszczki. Kobieta prawdopodobnie przebywa za granicą.