Niż genueński zaatakował Polskę ulewnym deszczem. Strażacy mają pełne ręce roboty, interweniowali już kilkaset razy. W niedzielę wieczorem ponownie zebrał się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.
Zastępca Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Grzegorz Szyszko poinformował, że do godz. 20 w niedzielę strażacy interweniowali 480 razy, najwięcej w woj. małopolskim, opolskim, śląskim i podkarpackim.
Dodał, że do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Kałkowie w woj. opolskim, gdzie został rozmyty wał, co spowodowało wyłączenie drogi powiatowej i rozlanie się wody na pobliskie pola. W tej chwili woda się stabilizuje i już nie ma zagrożenia dla mieszkańców i dla zabudowań. Trwają prace, żeby ten wał uszczelnić - powiedział.
Przekazał, że w Jarnołtówku w gminie Głuchołazy doszło do rozmycia przyczółku mostu. Dodał, że most jest już przejezdny.
Poinformował, że w tej chwili na służbie gotowych do wyjazdu jest ponad 5 tysięcy strażaków.
Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz powiadomił, że 21 obozów zostało prewencyjnie ewakuowanych z różnych województw.
Leśniakiewicz poinformował, że dokonano analizy z udziałem wojewodów, głównie tych województw, które są objęte zagrożeniem trzeciego stopnia. Może ten dzień dzisiejszy nie był taki bardzo trudny z punktu widzenia zaangażowania służb ratowniczych. Niemniej jednak ta noc może również przynieść ze sobą określone, obfite opady deszczu w tych regionach, które nam wskazał IMGW - powiedział wiceszef MSWiA.
Zaznaczył, że chodzi o 60 powiatów, głównie południowej Polski.
Odniósł się też do sytuacji w Głuchołazach, gdzie po porannych deszczach na pograniczu polsko-czeskim zamknięty został wjazd na most tymczasowy nad Białą Głuchołaską, w ciągu drogi krajowej nr 40. Wiceszef MSWiA poinformował, że nie jest prawdą, by tamtejszy most był zagrożony, oraz że prowadzone tam były prace związane z budową kanalizacji.
Poinformował również, że szef MSWiA Marcin Kierwiński wydał polecenie, by przygotowane zostały szkoły PSP. Głównie dwie. To jest szkoła aspirantów w Krakowie i w Częstochowie na ewentualność natychmiastowej reakcji, kiedy będzie potrzeba wsparcia zespołów ratowniczych lokalnych - powiedział wiceszef MSWiA.
Podał, że ze zebranych informacji wynika, że aktualnie prawie dwa tysiące odbiorców ma określone braki w dostawach energii elektrycznej i trwają prace naprawcze.
Zaznaczył, że kolejne posiedzenie sztabu jest przewidywane w poniedziałek o godz. 8 rano w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Burze
Deszcz
Wiatr


