To nie prezydent powinien decydować o ujawnieniu nazwisk agentów Wojskowych Służb Informacyjnych – stwierdził Donald Tusk na przedwyborczym spotkaniu w Krakowie. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej ostro skrytykował pomysł Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie.

Pomysł, aby to prezydent Rzeczpospolitej przeglądał sam teczki i wskazywał – tego agenta ujawnimy, a tego nie, wydaje się pomysłem chorym i śmiesznym - stwierdził przewodniczący PO. Tusk dodał: Platforma apeluje do wszystkich, żeby przyjąć nasz punkt widzenia, a więc ujawnianie groźnych przypadków działań agenturalnych drogą sądową, a nie poprzez wskazywanie palcem przez Lecha Kaczyńskiego.

Lider Platformy Obywatelskiej powiedział, że jego ugrupowanie złożyło już odpowiedni projekt uchwały w tej sprawie.