Dzięki interwencji mieszkanki Skarszew (woj. pomorskie) policjanci pomogli czterem szczeniakom zamkniętym w samochodzie. Rozbili jedną z szyb w aucie i umożliwili zwierzakom dostęp do świeżego powietrza oraz podali im wodę.

Kobieta zadzwoniła na policję, że w Skarszewach stoi zaparkowany samochód z zamkniętymi w środku psami, które bardzo ujadają.

Kiedy policjanci dotarli na miejsce rzeczywiście zastali ciemny samochód osobowy, który stał w nasłonecznionym miejscu.

W środku zamknięto cztery pieski. Szyby były zasunięte.

Funkcjonariusze wybili jedną z szyb w aucie. Umożliwili psom dostęp do świeżego powietrza i dali im wody.

Dopiero po upływie około dwóch godzin na miejscu zjawił się właściciel samochodu. Policja cały czas bada okoliczności tej sprawy. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do 3 lat więzienia.