"Wygląda na to, że śnieg w tym roku będziemy mieć do sierpnia" - taki wpis pojawił się na facebookowym profilu schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Z budynku ewakuowano już wszystkich turystów. Przysypane śniegiem są także schroniska w Dolinie Roztoki i nad Morskim Okiem. "Palimy pod piecem i wcinamy szarlotkę" - zapewniają gospodarze schroniska PTTK Morskie Oko.

"No cóż, wygląda na to, że śnieg w tym roku będziemy mieć do sierpnia" - możemy przeczytać na Facebooku Schroniska Górskiego PTTK w Dolinie Pięciu Stawów. Na zamieszczonym zdjęciu widać jedynie dach i kominy budynku. "Nie martwcie się o nas. Jest nam ciepło, mamy dużo zapasów, takie sytuacje zdarzały się już wielokrotnie i wiemy jak działać" - zapewniają gospodarze schroniska.

Z budynku śmigłowcem ewakuowano już turystów oraz dyżurującego ratownika TOPR. W schronisku pozostali pracownicy.

Gruba warstwa śniegu pokryła też Schronisko PTTK w Dolinie Roztoki. Na zamieszczonej w sieci fotografii widać jedynie przebijające się światło.

Zaniepokojonych sytuacją nad Morskim Okiem uspokajają gospodarze tamtejszego schroniska. 

"Ślemy do Was gorące pozdrowienia z zasypanego Morskiego Oka. Dziękujemy za Waszą troskę i zainteresowanie. Żyjemy, palimy pod piecem i wcinamy szarlotkę. Zapraszamy gdy sytuacja się unormuje" - napisali na Facebooku.

Gospodarze schronisk nad Morskim Okiem i w Dolinie Roztoki zapewniają, że przebywającym tam turystom nic nie grozi i mogą tam pozostać tak długo, jak będzie tego wymagała sytuacja. Ratownik TOPR Piotr Konopka powiedział, że dla bezpieczeństwa lepiej będzie, jak turyści pozostaną w schroniskach. Będą je mogli bezpiecznie opuścić, jak warunki się poprawią.

Od czwartku w całych Tatrach obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna. Ratownicy odradzają wszelkich wyjść w góry. Lawiny mogą schodzić samoczynnie. Droga do Morskiego Oka została zamknięta.