Bo byli brudni, spoceni, zmęczeni - tak prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski, tłumaczy wczorajszą nieobecność mistrzów Europy w Pałacu Prezydenckim. Dziś nasi wyspani i odświeżeni siatkarze zjedli śniadanie z premierem Tuskiem. Na deser dostali ordery. Przy okazji ujawnili, że o wizycie u prezydenta nic nie wiedzieli. O jej odwołaniu także.

Po śniadaniu z mistrzami Donald Tusk odznaczył drużynę siatkarzy Krzyżami Orderu Odrodzenia Polski. Pokazaliście, że Polacy mogą zwyciężać z taką nadzwyczajną pewnością siebie - mówił dziś premier.

W środku miałem przekonanie, że i tak wygracie - kontynuował szef rządu, zaznaczając, że podobnie jak miliony kibiców w kraju bardzo emocjonował się ich występami. A to jest takie rzadkie ciągle u nas, że za to poczucie takiej dumy i pewności, też chciałem wam bardzo serdecznie podziękować.

Tusk odznaczył siatkarzy na prośbę prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Siatkarze i trenerzy mieli pojawić się wczoraj wieczorem w Pałacu Prezydenckim. Spotkanie zostało jednak odwołane przez Polski Związek Piłki Siatkowej - według oficjalnego tłumaczenia ministra sportu Mirosława Drzewieckiego, siatkarze nie pojawili się w Pałacu Prezydenckim z powodu późnego powrotu do kraju i zmęczenia. Czy rzeczywiście nie mogli zjeść kolacji z prezydentem, o tym relacji reporterki RMF FM Agnieszki Burzyńskiej:

Zmęczeniu naszych reprezentantów trudno się jednak dziwić - nie spali przez całą noc, a później prawie do godziny 18. zajmowali się kibicami, bo to kibice są dla nich najważniejsi. Dziwi natomiast fakt, że Lech Kaczyński o tej zmianie planów dowiedział się w ostatniej chwili. Jeszcze tuż przed 19. jego kancelaria informowała, że głowa państwa szykuje się do spotkania i czeka na mistrzów Europy.

Polscy siatkarze po wygranej w niedzielnym finale z Francją 3:1 sięgnęli po raz pierwszy w historii po złoty medal mistrzostw Europy. Prowadzona przez argentyńskiego trenera Daniela Castellaniego reprezentacja biało-czerwonych w Izmirze wygrała wszystkie mecze. Piotr Gruszka został uznany najwartościowszym zawodnikiem turnieju, a Paweł Zagumny odebrał nagrodę dla najlepszego rozgrywającego.