Serbscy Socjaliści wybrali wczoraj następcę Slobodana Miloszevicia. Zgodnie z sugestią byłego dyktatora, Zarząd Główny Socjalistycznej Partii Serbii powierzył przywództwo partii Żivadinovi Jovanoviciovi.

Niezależne radio B-92 informowało, że Slobodan Miloszević nakazał zmianę przywódcy w liście nadanym z celi więziennej. Pismo to przekazała żona byłego prezydenta Jugosławii, Mirjana Marković. Aresztowany tydzień temu były serbski prezydent oskarżany jest między innymi o nadużycia władzy oraz malwersacje finansowe. Oskarżenia stawia Miloszeviciowi także Trybunał do spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii. Zarzuca mu ludobójstwo i zbrodnie popełnione na Albańczykach w Kosowie. Tymczasem wczoraj przed gmachem serbskiego rządu manifestowało ponad trzy tysiące zwolenników byłego prezydenta. Protestujący domagali się uwolnienia Miloszevicia. Demonstracja przebiegła spokojnie, nie doszło do zamieszek.

foto: Robert Kalinowski RMF FM

Belgrad

00:15