Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna prosił podczas konwencji samorządowej w Zabrzu wyborców, aby podczas tegorocznych wyborów samorządowych zaufali kandydatom Platformy oraz samej partii. Jak podkreślał, PO "idzie wygrać te wybory, żeby dalej zmieniać Polskę".

Schetyna jest gościem pierwszej z regionalnych konwencji PO przed wyborami samorządowymi.

W swoim wystąpieniu marszałek powiedział, że Platforma inauguruje kampanię właśnie na Śląsku, bo to właśnie tu samorządy funkcjonują bardzo dobrze - współpracują z administracją rządową, dobrze pozyskują pieniądze europejskie.

Przekonywał, że PO wystawia w wyborach najlepszych kandydatów; prosił wyborców, by obdarzyli ich zaufaniem. Platformie życzył, by była jak niegdyś Górnik Zabrze, którego kochano na Śląsku, a kibicowano mu w całej Polsce.

Zaznaczył, że to ludzie wybrani przez mieszkańców otrzymują mandat zaufania na 4 lata. My tych ludzi proponujemy, my za nich gwarantujemy. Prosimy wyborców, żeby im zaufali, bo warto ufać tym ludziom, warto ufać Platformie - przekonywał.

Życzenia wygranej w wyborach Schetyna złożył na ręce kandydata PO na prezydenta Zabrza Mirosława Sekuły.

Po konwencji, w krótkiej rozmowie z dziennikarzami Schetyna zapowiedział, że Platforma Obywatelska podczas kampanii samorządowej bardzo dużo czasu poświęci, by "być przy mieszkańcach" różnych regionów i ich problemach.

Jak zaznaczył w kampanię ma się angażować także szef PO, premier Donald Tusk. Szef rządu, wbrew zapowiedziom, nie przyjechał w sobotę do Zabrza - jak mówił Schetyna - ze względów osobistych. Zapowiedział ponadto, że kampanii samorządowej PO będzie towarzyszyło hasło nawołujące do budowania samorządności "z dala od politykii".

To pierwsza konwencja regionalna PO przed listopadowymi wyborami samorządowymi. Władze partii postanowiły, że nie zorganizują ogólnokrajowej konwencji samorządowej, lecz 16 regionalnych.