Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o zabezpieczeniu roszczenia prezesa Orlenu Daniela Obajtka w sprawie przeciwko dziennikarzom "Gazety Wyborczej".

"W sprawie, którą wytoczyłem Gazecie Wyborczej, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał zabezpieczenie" - napisał Daniel Obajtek na Twitterze. "Sąd stwierdził, że «artykuł może zawierać nieprawdziwe informacje i bezpodstawne sugestie» naruszające moje dobra osobiste" - dodał. I zamieścił kopię postanowienia.

Zgodnie z decyzją "Gazeta Wyborcza" ma zamieścić w tekście wzmiankę o toczącym się postępowaniu o ochronę dóbr osobistych. Ma być ono opublikowane jako zabezpieczenie na czas procesu.

Sprawa dotyczy artykułu "Śledztwo »Wyborczej«: Obajtek dostał milionową zniżkę na apartament, a Orlen został sponsorem piłkarskiej akademii dewelopera" autorstwa Pawła Figurskiego i Jarosława Sidorowicza z 14 marca tego roku. 

"Gazeta Wyborcza" napisała, że prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w 2018 r. - po objęciu funkcji w spółce - kupił 197-metrowy apartament na warszawskim luksusowym osiedlu, płacąc za niego 1,3 mln zł, czyli 6,9 tys. zł za metr kwadratowy.

Jak podała gazeta, według cennika dewelopera koszt metra kwadratowego wynosił 12,5 tys. "Gazeta Wyborcza" zaznaczyła, że tym samym Obajtek zaoszczędził milion złotych, kupując apartament na ekskluzywnym osiedlu po niezwykle okazyjnej cenie. 

Decyzja o zabezpieczeniu nie przesądza jednak o sprawie. Do wpisu Daniela Obajtka, także na Twitterze odniósł się Roman Imielski, zastępca redaktora naczelnego "GW", zaznaczając, że "to nieprawomocne orzeczenie i gazecie przysługuje zażalenie".