Krakowska policja zatrzymała na polecenie prokuratury 27-latka, który jest podejrzany o dokonanie facebookowego wpisu nawołującego do popełnienia zbrodni - dowiedział się reporter RMF FM Marek Wiosło. Michał M. jest związany ze środowiskiem pseudokibiców jednego z krakowskich klubów piłkarskich.

Krakowska policja zatrzymała na polecenie prokuratury 27-latka, który jest podejrzany o dokonanie facebookowego wpisu nawołującego do popełnienia zbrodni - dowiedział się reporter RMF FM Marek Wiosło. Michał M. jest związany ze środowiskiem pseudokibiców jednego z krakowskich klubów piłkarskich.
Zdj. ilustracyjne /Jacek Skóra /Archiwum RMF FM

Chodzi o głośny wpis, który kilka tygodni temu pojawił się na facebookowym profilu Stowarzyszenia Cracovia to My. Stowarzyszenie opublikowało grafikę ze zdjęciem Adriana Z. - jednego z liderów kiboli Cracovii, który zginął w trakcie próby zatrzymania przez antyterrorystów - i napisem: "Rzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci". 

27-letni Michał M. przyznał, że to on jest autorem wpisu. Będzie odpowiadał za publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni zabójstwa. Został tymczasowo aresztowany na 1 miesiąc. 

Adrian Z. ps. "Zielony" zginął w czasie policyjnej akcji wymierzonej w gang który zajmował się porwaniami dla okupu i wymuszeniami pieniędzy, a swoje ofiary brutalnie okaleczał.

Kiedy antyterroryści weszli do mieszkania "Zielonego", ten rzucił się na nich, a jednemu z nich usiłował wyrwać karabinek i skierować go w stronę funkcjonariuszy. Wówczas antyterrorysta drugą ręką wyciągnął krótki pistolet i strzelił w stronę bandyty. Adrian Z. został trafiony i mimo od razu podjętej reanimacji zmarł.