To rodzice wynajęli gangsterów, którzy uprowadzili ich córkę - nieoficjalnie dowiedziała się reporterka RMF FM Barbara Zielińska. 20-letnia kobieta została wczoraj wyprowadzona siłą przez trzech zamaskowanych mężczyzn z mieszkania we Wrocławiu. Osobom zamieszanym w porwanie prokuratura postawiła już zarzuty. Wszystkim grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Rodzice kobiety nie mogli pogodzić się z tym, że ich córka zamieszkała we Wrocławiu razem ze swoim przyjacielem. Zlecili więc gangsterom jej porwanie. Trzech zamaskowanych mężczyzn, w koszulach z napisem „policja”, wtargnęło do mieszkania kobiety, skąd siłą ją wyprowadzili. Po kilku godzinach, w Nysie w województwie opolskim, odnalazła ją policja.

Porywacze zostali zatrzymani w jednym z lokali rozrywkowych. Sprawcy porwania byli wcześniej karani za rozboje. Zatrzymano też rodziców dziewczyny i innego członka rodziny. Za porwanie odpowie w sumie sześć osób.