Nubia – puma z okolic Ogrodzieńca, poszukiwana przez dwa dni przez policję, jest bezpieczna w śląskim zoo w Chorzowie. Spędzi tam na kwarantannie 30 dni i przejdzie badania. Dotychczasowy opiekun zwierzęcia będzie mógł pracować w zoo jako wolontariusz. Mężczyzna ukrywał się z pumą po tym, jak pracownicy poznańskiego zoo, zgodnie z wyrokiem sądu, przyjechali mu ją odebrać.

Puma trafiła do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w Chorzowie w niedzielę.

Na pierwszy rzut oka nic temu zwierzakowi nie dolega. Prawidłowo się porusza, skacze, ma czyste oczy, czyste uszy, wygląda na bardzo zadbanego - mówi Jolanta Kopiec, dyrektorka zoo. Dodaje, że brakuje w sprawie pumy jednego ważnego dokumentu - świadectwa weterynaryjnego.

Żeby je wydać, trzeba przeprowadzić kilka badań, m.in. w zakresie choroby płuc.

Nubia trafiła do nas na 30-dniową kwarantannę i będziemy w stanie zrobić wszystkie wymagane badania - podkreśla Jolanta Kopiec. Zaznacza, że nie kwestionuje wyroku sądu, który nakazuje przekazanie pumy poznańskiemu zoo. Zależy nam na dobru zwierzęcia. Zwierzak nie mógł wyjechać bez badań, zadeklarowaliśmy zrobienie ich u nas - mówi dyrektorka zoo.

Kamil Stanek, dotychczasowy właściciel pumy zajmuje się nią od małego. Są ze zwierzęciem bardzo zżyci.

Wczoraj, kiedy puma przyjechała, znalazła się w zupełnie nowym środowisku, więc na początku, a szczególnie wieczorem wykazywała pewien rodzaj nerwowości. Pan Kamil zostawił jej swoją koszulkę , żeby ona czuła jego zapach, do którego jest przyzwyczajona. To ją trochę uspokoiło - przyznaje Jolanta Kopiec.

Pan Kamil podkreśla, że jest zadowolony z tego, że Nubia trafiła do zoo w Chorzowie. Nie zdradza szczegółów wydarzeń z ostatnich dni, ponieważ są one przedmiotem zeznań, które składał policji (wczoraj usłyszał zarzut przywłaszczenia zwierzęcia). Mężczyzna podkreślił tylko, że wraz z prawnikami będzie się starał uregulować stan prawny dotyczący pumy.

Mówi też, że tęskni za Nubią. Staram się trzymać fason, ale... ja bym chętnie z nią był, ale nie mogę. Takie są przepisy - mówi pan Kamil.

Nubia urodziła się w hodowli w Czechach, do Polski przyjechała jako mały szczeniak i była od małego wychowywana przez pana Kamila. 

Opracowanie: