Najpierw prezentacja sukcesów, potem zmiany w rządzie. W drugiej połowie listopada premier Szydło razem z ministrami chce rozliczyć się z połowy kadencji. Jak ustalił reporter RMF FM, szefowa rządu wyznaczyła swoim ministrom termin na 16 listopada.

Najpierw prezentacja sukcesów, potem zmiany w rządzie. W drugiej połowie listopada premier Szydło razem z ministrami chce rozliczyć się z połowy kadencji. Jak ustalił reporter RMF FM, szefowa rządu wyznaczyła swoim ministrom termin na 16 listopada.
Premier Beata Szydło przed wczorajszym posiedzeniem rządu /Leszek Szymański /PAP

Póki co, to jestem ministrem. Mam duże poparcie na wsi, na razie jest wszystko w porządku - mówi z wyraźną niepewnością minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Tylko nieco spokojniejsza jest Beata Kempa, szefowa Kancelarii Premiera. Jeszcze państwo mnie nie zwolniliście. Pożyjemy, zobaczymy. Uszanujemy każdą decyzję naszego zaplecza politycznego. Ona jest najważniejsze - mówi.

Pytany o łączenie ministerstw i przenosiny jednych ministrów do innych resortów, Henryk Kowalczyk sugeruje, że pójdzie tam, gdzie trzeba. Jestem oddany do dyspozycji - zapewnia.

Wygląda na to, że to przesuwanie rekonstrukcji to szansa dla kilku ministrów, by zejść z boiska po ładnej prezentacji. Pytanie, czy to także szansa na taką ostatnią prezentację dla samej pani premier.

Dokonanie zmian w rządzie premier Szydło zapowiedziała pod koniec października. Nie podała jednak, kto ma z niego odejść, ani kim będą nowi ministrowie. Jak wówczas mówiła, decyzje w tej sprawie omawia z prezesem PiS. Powiedziała wtedy, że poinformuje o nich w ciągu kilkunastu dni.

Zmiany personalne w rządzie, które zaproponowała premier Beata Szydło, są niewielkie - zapewnia rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Jak dodała, rekonstrukcja rządu, która może przesunąć się w czasie, obejmie też zmiany instytucjonalne.

Dzisiaj poza premier nikt nie jest w stanie powiedzieć w jakim kierunku przebiegnie reorganizacja - co zostanie połączone, ewentualnie, jakie będą zmiany personalne - powiedziała Mazurek.

Mazurek dodała również, że ponieważ zmiany strukturalne i personalne, muszą być przeprowadzone jednocześnie, rekonstrukcja może "przesunąć się w czasie".

Rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował PAP, że w poniedziałek premier Beata Szydło przedstawiła szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu plan rekonstrukcji rządu, która będzie miała charakter strukturalny. Jak dodał, zaproponowane zmiany są obecnie konsultowane. 

(mpw)