Zbliżający się długi weekend czerwcowy zapowiada się słonecznie. Nie zabraknie jednak deszczowej aury, a nawet burz z piorunami.

Zbliżający się długi weekend czerwcowy zapowiada się słonecznie. Nie zabraknie jednak deszczowej aury, a nawet burz z piorunami.
zdj. ilustracyjne /CHRISTIAN BRUNA /PAP/EPA

W środę w całym kraju słonecznie, z lekkimi zachmurzeniami. Termometry wskażą od 19 stopni Celsjusza na wschodzie do 22 stopni na Dolnym Śląsku. Mieszkańcy centralnej Polski, a także województwa lubelskiego mogą spodziewać się przelotnych opadów deszczu.

Czwartek będzie wyjątkowo słoneczny i bezdeszczowy! Wzrosną też temperatury. Najcieplej (25-26 stopni) na krańcach zachodnich, najniższe temperatury na Podkarpaciu i Pomorzu (21 stopni Celsjusza). 

W piątek aura ulegnie znaczącemu pogorszeniu. Temperatury utrzymają się w granicach 20-24 stopni, jednak w całym kraju pojawią się opady deszczu, a nawet burze z piorunami. 

W sobotę także pogoda nie będzie nas rozpieszczać. Najwięcej stopni pokażą termometry na północnym zachodzie Polski - 21 stopni Celsjusza. Najzimniej (15 stopni) w województwie świętokrzyskim. Na przeważającym obszarze kraju opady deszczu, na południu również gwałtowne burze. Bezdeszczowej aury mogą się jednak spodziewać mieszkańcy województw: zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego i lubelskiego.

W niedzielę poprawa pogody. W całym kraju bardzo pogodnie, bez opadów deszczu. Wzrosną też temperatury. Najcieplej (25 stopni) na zachodzie, najzimniej (20 stopni) na Warmii i Mazurach.