Lech Kaczyński został wypisany z Centralnego Szpitala Wojskowego MON przy ulicy Szaserów w Warszawie. Prezydent został tam przewieziony dziś rano z powodu ostrej infekcji wirusowej - zakażenia paragrypowego.

Prezydent poczuł się źle w nocy. Rano – między godz. 8 a 9 - trafił do szpitala mocno osłabiony, odwodniony i z gorączką sięgającą 39 stopni Celsjusza. Natychmiast przeszedł serię rutynowych badań, tj. badania krwi, USG jamy brzusznej i rentgen klatki piersiowej.

To zwykła infekcja wirusowa – mówią o dolegliwościach prezydenta lekarze. Prezydent dochodzi do siebie w zwykłej, szpitalnej separatce. Leży jak pacjent. Ma normalnie założoną historię choroby i korzysta z opieki takiej, jak każdy pacjent tego szpitala - podkreśla doktor Wojciech Lubiński. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego:

Prezydent przed południem miał wziąć udział w uroczystym otwarciu roku szkolnego w Wysokiem Mazowieckiem, a następnie odwiedzić okoliczne miejscowości.