"Premier Donald Tusk podczas meczu piłkarskiego doznał kontuzji i ma usztywnioną nogę" - poinformował rzecznik rządu Paweł Graś. "Lekarze zalecili premierowi, aby przez najbliższe kilka dni się oszczędzał" - zaznaczył. Szef rządu nie wziął udziału we wczorajszych głosowaniach w Sejmie. Na Wiejskiej nie będzie go także dzisiaj.

Z nogą premiera Tuska nie jest dobrze, ma bolesną kontuzję, którą doznał podczas meczu piłkarskiego. Przez kilka tygodni na pewno będzie miał kłopoty z poruszaniem. Lekarze zalecili premierowi, aby przez najbliższe kilka dni się oszczędzał, w niedzielę jest wizyta premiera Japonii, to będzie ten moment, kiedy premiera znowu zobaczymy - powiedział dziennikarzom Graś.

Jak dodał, premier nie został sfaulowany. Zbadałem tę sprawę dokładnie, nikomu nic nie można zarzucić, to był niefortunny kontakt z piłką - wyjaśnił rzecznik rządu.

Graś zapewnił też, że kontuzja nie przeszkodzi szefowi rządu w wypełnianiu obowiązków służbowych.