Już pięć godzin temu Most świętego Rocha w Poznaniu miał być przeniesiony nad drugim mostem nad Wartą. Jak dotąd "Roch" ani drgnął.

„Przeprowadzka” mostu trwa już kilka tygodni. Dziś ma być przerzucony przez Most Mieszka Pierwszego. Operacja jest bardzo skomplikowana, bowiem "Roch" waży - bagatela - 400 ton. Tory tramwajowe i trakcje zostały zerwane, balustrady i lampy położone, zaś Most Rocha stoi, jak stał. Drogowcy są coraz bardziej zdenerwowani, zgromadzeni poznaniacy – zniecierpliwieni.

Przenosiny "Rocha" to pierwsza tego typu akcja w Polsce.