Już 700 polskich przedsiębiorstw zarabia na dronach – pisze "Puls Biznesu". Są wykorzystywane w bardzo różnych celach: od filmowania imprez weselnych po budowę autostrad.

Już 700 polskich przedsiębiorstw zarabia na dronach – pisze "Puls Biznesu". Są wykorzystywane w bardzo różnych celach: od filmowania imprez weselnych po budowę autostrad.
Dron /PAP/Jacek Turczyk /PAP

Jak podkreśla "Puls Biznesu", drony trafiły pod strzechy. Są wymieniane - obok roweru czy tabletu - wśród najlepszych prezentów komunijnych, a w ubiegłym roku Polacy wydali aż 100 mln zł na wersję zabawkową oraz półprofesjonalną, służącą do robienia zdjęć. Do tych maszyn przekonują się też powoli przedsiębiorcy.

Coraz więcej polskich firm używa ich na co dzień do prowadzenia biznesu. Wielkość polskiego rynku dronów można szacować na podstawie liczby operatorów tych urządzeń w Polsce. Według Urzędu Lotnictwa Cywilnego, do tej pory wydano prawie trzy tysiące zezwoleń. Szacuje się, że oznacza to około 700 firm, które mają w ofercie usługi realizowane za pomocą dronów.

"Puls Biznesu" pisze, że większość firm wykorzystujących drony to małe podmioty, które świadczą usługi związane z robieniem zdjęć lub nagrywaniem filmów z lotu ptaka. W tej kategorii mieszczą się zarówno fotografowie, którzy poszerzyli portfolio usług o drony, jak i większe firmy, które specjalizują się w wykonywaniu zleceń specjalistycznych.

(mn)