Na dwa miesiące krakowski sąd aresztował dwóch policjantów, którzy zażądali łapówki od zatrzymanego kierowcy - informują reporterzy RMF FM. Funkcjonariusze zostali zatrzymani przez Biuro Spraw Wewnętrznych. Policjanci patrolowali Zakopiankę.

W czasie jednej z kontroli zatrzymany kierowca miał 0,15 promila w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, wtedy ten zaproponował im 2 tys. 200 złotych. W zamian policjanci mieli zniszczyć alkomat i oddać mu prawo jazdy. Mężczyzna obiecał, że przywiezie pieniądze.

Kiedy jechał do domu, zadzwonił do swojego kuzyna, również policjanta. Ten doradził mu, by nie dawał łapówki, ale opowiedział o wszystkim przełożonym funkcjonariuszy. Po ponad miesięcznym śledztwie zatrzymano obu podejrzanych. Policjanci z 15-letnim stażem nie przyznają się do winy. Komendant krakowskiej policji już zawiesił obu funkcjonariuszy.