Dwóch mężczyzn zmarło w Ściechowie w Lubuskiem po wypiciu podrabianego alkoholu. Ten sam alkohol piła kobieta, która w nocy trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej gorzowskiego szpitala. Jej stan jest ciężki.

Zwłoki mężczyzn znaleziono w jednym w domów w Ściechowie - poinformował Artur Chorąży z lubuskiej policji.

Funkcjonariusze ustalili już, kto sprzedał mężczyznom podrabiany trunek. Teraz policja sprawdza, czy niebezpieczną substancję mógł kupić coś jeszcze. Na razie nie wiadomo, skąd pochodziła.

Trudno powiedzieć, czym jest skażony alkohol. Odpowiedź poznamy po wynikach sekcji zwłok i badaniach przeprowadzonych w szpitalu. Nie wykluczamy, że może chodzić o silnie trujący metanol - poinformował rzecznik.