Marcin Dubieniecki, mąż Marty Kaczyńskiej, zarejestrował na siebie spółkę MD Invest Group, która faktycznie należy do skazanego za kierowanie grupą przestępczą Tomasza M. ps. "Matucha" - ujawnia "Gazeta Wyborcza". Dziennikarze dotarli do osób, dzięki którym udało się poznać niezbyt chlubną przyszłość człowieka, któremu pomaga adwokat.

"Matucha" zna wielu wpływowych ludzi. Ponoć niektórym osobom ze świecznika załatwiał luksusowe samochody po niskich cenach. Jednak zszargał sobie opinię, bo trafił do więzienia i ma długi.

W 2001 roku Tomasz M. został skazany za przestępstwa karno-skarbowe i przeciw dokumentom. W 2002 roku CBŚ zlikwidowało wielką rozlewnię nielegalnego alkoholu. W tych samych pomieszczeniach mieściła się hurtownia przemycanych papierosów. Ruszyło śledztwo i procesy. W 2009 roku "Matucha" i jego wspólnik "Rekin" zostali skazani za winnych zorganizowania grupy przestępczej i kierowania nią. Obu zaliczono areszt w poczet kary i wyszli na wolność.

Tomasz M. i Marcin Dubieniecki znają się, wedle relacji "Matuchy", od 3 lat. Zdaniem informatora "Gazety Wyborczej", Dubieniecki zapewnił mu nowy szyld i adres blisko deptaku w Sopocie. To idealne miejsce dla segmentu samochodów luksusowych. Według KRS, jedynym właścicielem spółki jest Dubieniecki. "Matucha", jak wynika z papieru firmowego i adresu e-mail, dyrektorem generalnym. Według dokumentów spółka MD Invest Group mieści się pod adresem ul. Ceynowy 5. W skromnym, jednopiętrowym budynku mieści się klub tenisowy. O firmie MD Invest nikt nie słyszał - pisze "Gazeta Wyborcza".