Nie chcemy Polski zamkniętej dla myślących inaczej, niż każe władza - deklaruje Komitet Obrony Demokracji, czyli spontaniczny ruch w internecie powstały w reakcji na pierwszy tydzień rządów PiS. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".

Nie chcemy Polski zamkniętej dla myślących inaczej, niż każe władza - deklaruje Komitet Obrony Demokracji, czyli spontaniczny ruch w internecie powstały w reakcji na pierwszy tydzień rządów PiS. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".
Beata Szydło / Paweł Supernak /PAP

Jak relacjonuje "GW", członków KOD wciąż przybywa. W sobotę grupa na Facebooku liczyła 3,5 tys. osób, w niedzielę wieczorem - ponad 25 tys.

Symbolem grupy jest opornik - w stanie wojennym noszony na znak oporu wobec władz PRL.

KOD założył 47-letni informatyk Mateusz Kijowski, dotąd niezaangażowany politycznie. Jak mówi, zainspirował go tekst "Trzeba założyć KOD" Krzysztofa Łozińskiego, byłego współpracownika Komitetu Obrony Robotników.

(abs)