Trzyipół letni chłopczyk z Płocka wezwał pomoc do swojej kompletnie pijanej matki. Dziecko wybrało losowo numer w komórce matki i w ten sposób zadzwoniło do ciotki. Chłopczyk powiedział kobiecie, że z mamą dzieje się coś złego. Ciotka wezwała policję.

Funkcjonariusze po rozmowie przez drzwi z chłopcem wyważyli je. W mieszkaniu znaleziono kobietę, która była tak pijana, że nie mogła nawet dmuchnąć w alkomat. Kobieta trafiła do izby wytrzeźwień, jej synek do pogotowia opiekuńczego.