Pełnomocnicy sędziego Łukasza Bilińskiego nie zostali wpuszczeni na posiedzenie Krajowej Rady Sądownictwa - informuje reporter RMF FM Patryk Michalski. Przedstawiciel Biura Prawnego Rady poinformował w imieniu przewodniczącego KRS, że w oparciu o regulamin KRS sędzia Leszek Mazur nie skorzystał z prawa zaproszenia na posiedzenie, dlatego ich udział w obradach nie będzie możliwy.

Pełnomocnicy poprosili o przekazanie tej decyzji na piśmie.

Sędzia Łukasz Biliński - wbrew swojej woli - ma być odsunięty od orzekania w sprawach karnych i przeniesiony do wydziału rodzinnego. Taką decyzję podjął prezes sądu rejonowego Maciej Mitera. Sędzia Biliński odwołał się do KRS.

Decyzja Macieja Mitery została jednak uchylona przez prezes sądu okręgowego Joannę Bitner. Dlatego - jak zwraca uwagę Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA - postępowanie przed Radą powinno być umorzone.

KRS postanowił, że będzie zajmował się odwołaniem, bo według Rady decyzja prezes Bitner stanowiła przekroczenie kompetencji. Pełnomocnicy Łukasza Bilińskiego chcieli przysłuchiwać się właśnie temu punktowi obrad.

 

 

Opracowanie: