Nie można ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że to Aaron Koźmiński był Kubą Rozpruwaczem - mówił Mariusz Jankowski z Archiwum Państwowego w Poznaniu. Historycy wskazują na jeszcze jednego kandydata, który mógł odpowiadać za serię zabójstw w Londynie. O samym Koźmińskim wiemy dziś, że pochodził z Wielkopolski.

Mamy jeszcze jednego kandydata do miana Kuby Rozpruwacza - uważa Mariusz Jankowski z Archiwum Państwowego w Poznaniu. To Seweryn Kłosowski, rówieśnik Aarona Koźmińskiego. On również urodził się w  1865 roku.  I to niedaleko od Kłodawy, bo w Kole. Był seryjnym mordercą.

Seweryn Kłosowski - jak dodaje naukowiec - został stracony na początku XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Miał na sumieniu co najmniej swoje trzy żony.

W niedzielę media obiegła informacja, że Kuba Rozpruwacz był Polakiem. Na stronach dziennika "The Independent" pojawiła się wypowiedź pisarza Russella Edwardsa, który twierdzi, że po ponad 120 latach rozwikłał tajemnicę tożsamości mordercy, który terroryzował mieszkańców Londynu. Według niego był 23-letnim imigrantem z Polski Aaron Kośmiński. Swoją tezę oparł na nowych wynikach badań DNA.

Okazuje się, że w zasobach Archiwum Państwowego w Poznaniu znajduje się metryka Aarona Koźmińskiego, który według ustaleń brytyjskich naukowców, był słynnym na cały świat seryjnym mordercą Kubą Rozpruwaczem. Z dokumentów wynika, że Aaron urodził się w mieście Kłodawie 11 września 1865 r. o godzinie 10 wieczorem, z ojca Abrama Józefa Koźmińskiego (krawca liczącego lat 44) i Gołdy z Łubnowskich, liczącej także lat 44.

Akt urodzenia zgłosił wspomniany ojciec (wyznanie: "starozakonny") w obecności świadków: Lajzera Rzeszowskiego (kramarza lat siedemdziesiąt) i Jojki (Jakuba) Skowrońskiego (wyrobnika lat czterdzieści), obydwóch w Kłodawie zamieszkałych. Podpisy po hebrajsku. 

Oprócz metryki w archiwach zachowała się księga ludności Kłodawy, w której figuruje wpis dotyczący Arona Mordki Koźmińskiego oraz 5 osób będących niewątpliwie jego rodzeństwem. Aaron- jak wynika z wpisu - był najmłodszy z rodzeństwa. Przy jego nazwisku wpisano: kawaler, pochodzenia mieszczańskiego, wyznania judaistycznego, zawód (sposób utrzymania): krawiec.

Historię śledztwa w sprawie najsłynniejszego seryjnego zabójcy przypomina na swoim blogu nasza redakcyjna koleżanka Marta Kiermasz.