Od dziś funkcjonariusze straży granicznej dokładnie sprawdzają zawartość portfeli cudzoziemców przekraczających polsko-rosyjską granicę w Gronowie, Bezledach i Gołdapi. Każdy z nich powinien mieć 100 złotych na każdy dzień pobytu lub ubezpieczenie zdrowotne.

Ubezpieczenie zdrowotne muszą pokazywać na granicy Ukraińcy, Białorusini i członkowie państwa spoza Unii Europejskiej, z którymi Polska nie ma z tymi krajami umów dwustronnych na ewentualne leczenie.

Rosjanie ubezpieczenia na granicy pokazywać nie muszą; muszą natomiast mieć 100 złotych na każdy dzień pobytu w Polsce.

W ostatnich miesiącach aż 300 osób chciało wjechać do Polski nie mając pieniędzy na pobyt, czy ubezpieczenia zdrowotnego. Wszyscy zostali cofnięci z granicy.

Granicę w Bezledach najczęściej przekraczają Rosjanie. W Polsce kupują praktycznie wszystko. Dziś już wjechał do Rosji z Polski transport cebuli, ogórków kiszonych i kapusty. Obwód Kaliningradzki jest ubogi rolniczo stąd takie właśnie zakupy.

Do Rosji wyjeżdżają też polskie meble i płytki ceramiczne. Rosjanie zostawiają w Polsce średnio za takie zakupy od kilku do kilkudziesięciu tysięcy euro.