Uczniowie mają jeszcze półtora tygodnia wakacji, ale nauczyciele już wracają do pracy. W wielu szkołach dzisiaj odbywają się pierwsze rady pedagogiczne. W wielu placówkach także już od kilku dni wre praca związana z przygotowaniami do nowego roku szkolnego.
W Szkole Podstawowej nr 2 im. Jana Kochanowskiego w Lublinie nauczyciele stawili się na godzinę 9:00. Najpierw odbyło się szkolenie online dla wszystkich lubelskich nauczycieli.
Mam nadzieję, że to jedyna forma nauki zdalnej, jaka czeka nas w tym roku szkolnym. Z uczniami będziemy pracowali tylko stacjonarnie - żartowała jedna z polonistek. Chcielibyśmy, żeby zaczęło się normalnie i tak już było przez cały rok szkolny - wtórowali inni nauczyciele. Optymizm przeważał.
Kiedy będzie zdalne nauczanie? Też sobie zadaję to pytanie - nie ukrywa Danuta Giletycz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 w Lublinie.
Mam nadzieje, że nie będzie. Mamy przećwiczone wszystkie procedury osobnych wejść do szkoły, dezynfekcji rąk, maseczek, itd. Pracowaliśmy już w reżimie sanitarnym. Nikt jednak nie da stuprocentowej pewności, że Covid-19 w szkole się nie pojawi, albo w domu u uczniów - dodaje. Musimy się liczyć z każdą ewentualnością - podkreśla.
W szkole trwa wielkie szykowanie. Mniej więcej od połowy sierpnia pełną obsadą pracują panie woźne. Pająki już wygoniłyśmy - żartuje pani Wioletta. Myjemy okna, podłogi, zaglądamy w każdy kąt. Będzie czysto na pewno. Najcięższe porządki już kończymy, potem zaczną się detale - mówi pani Małgosia.
Będzie można się przejrzeć w podłodze? Będzie na błysk - żartują panie woźne.
Od 1 września uczniowie będą uczyć się w szkołach w trybie stacjonarnym.
