O 4 miesiące może opóźnić się zakończenie budowy terminala numer dwa na warszawskim lotnisku Okęcie - dowiedział się reporter RMF FM Paweł Świąder. Konsorcjum, które prowadzi prace, zrzuca winę na nieudolność Portów Lotniczych. Problem ma dotyczyć aranżacji wnętrz powierzchni handlowych.

Rzecznik Portów Lotniczych Artur Burak zaprzecza: „Nieprawda, to wykonawca nie radzi sobie z budową” – twierdzi. Zapowiada jednocześnie, że w razie spóźnienia Porty Lotnicze domagać się będą wielomilionowego odszkodowania.

Od 30 kwietnia, kiedy terminal miał być otwarty, Porty Lotnicze naliczyły już milion dolarów kary. Na odbiór obiektu 30 kwietnia nie zgodziły się straż pożarna i sanepid.

Przetarg na budowę Terminala 2 wygrało w 2002 r. konsorcjum Ferrovial Agroman, Budimex SA i Estudio Lamela. Kontrakt opiewał wówczas na blisko 200 mln dolarów. Kamień węgielny wmurowano w maju 2004 roku.

Termin oddania terminalu do użytku przekładano już kilkakrotnie, m.in. z listopada 2005 r. na kwiecień 2006 r., potem na koniec 2006 roku.

W lutym 2006 roku przedstawiciele PPL poinformowali posłów z sejmowej Komisji Infrastruktury, że do końca maja 2006 r. do użytku będzie oddana część Terminala 2, a cała inwestycja może zostać zakończona w połowie 2007 r.

W sierpniu była już mowa o innych terminach: oddanie hali przylotów w listopadzie 2006 r. (termin został dotrzymany), w kwietniu 2007 r. pozostała część budynku terminala wraz z Pirsem Północnym. Pirs Centralny i Południowy ma być gotowy w listopadzie 2007 r.

Wartość całego kontraktu przekroczy 240 mln dolarów. Poprzednio szacowano wartość kontraktu na 222 mln dolarów, a pierwotnie umowa opiewała na niecałe 200 mln dolarów.

Dzięki nowemu terminalowi, z warszawskiego lotniska będzie mogło skorzystać 12 mln pasażerów rocznie (w 2005 r. z Terminala 1 skorzystało 7,1 mln osób, choć jest on obliczony na 3,5 mln pasażerów). Powierzchnia nowego terminala wynosi 110 tys. m kw., ponad dwa razy więcej niż Terminala 1.