Przyszłość prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia to temat, który może zdominować nadchodzący tydzień w polityce.

Politycy różnych opcji, w tym Prawa i Sprawiedliwości, z pewnością będą coraz ostrzej domagać się by Marian Banaś zrezygnował z kierowania Najwyższą Izbą Kontroli. Już w piątek mówił o tym premier Mateusz Morawiecki. Myślę, że pan Marian Banaś poda się do dymisji. Jeżeli tak się nie stanie, mamy również, można powiedzieć, plan B - podkreślał. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak PiS zamierza usunąć Mariana Banasia ze stanowiska?

Plan B będzie mógł zostać zrealizowany w najbliższych dniach, jeśli Marian Banaś nie poda się do dymisji sam. W grę wchodzi odebranie Banasiowi dostępu do informacji niejawnych i zmiana ustawy w taki sposób, żeby w takiej sytuacji jego kadencja sama wygasła.

Echa niedzielnych demonstracji w obronie sędziów

Początek nowego tygodnia przyniesie pewnie też echa dzisiejszych demonstracji w obronie sędziów, które popołudniu odbędą się w kilkudziesięciu polskich miastach.  To między innymi odpowiedź na działania wobec sędziego Pawła Juszczyszyna, który zażądał od Kancelarii Sejmu publikacji list poparcia do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, by zweryfikować prawidłowość obsadzenia sądu w pierwszej instancji. Sędzia został odsunięty od orzekania.

Ministerstwo Sprawiedliwości nie uzasadniło powodów cofnięcia delegacji Juszczyszyna. Resort podał jedynie podstawę prawną swojej decyzji - art. 70 ustawy o ustroju sądów powszechnych, który mówi o tym, że MS w każdej chwili może cofnąć sędziemu delegację.

We wydanym kilka dni temu oświadczeniu Juszczyszyn podkreślił, że prawo stron do rzetelnego procesu jest dla niego ważniejsze od jego sytuacji zawodowej. Sędzia nie może bać się polityków, nawet jeśli mają wpływ na jego karierę. Apeluję do koleżanek i kolegów sędziów, aby zawsze pamiętali o rocie ślubowania sędziowskiego, orzekali niezawiśle i odważnie - powiedział sędzia. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Chciał ujawnienia list poparcia do KRS. Wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego Juszczyszyna

Opracowanie: